..nooo kochaneee..rajd po salonach się zaczyna.. ale to nie ta jest tą wymarzoną oj nie ,nie .. ;) ..zdjęcie troszku marnej jakości, bo komórką robione..ale.. co tam ..
Roszpunka ma rację ta czy inna z pewnością będzie najpiękniejsza. Wspomniały mnie się własne sukni poszukiwania: po wizycie w 3 salonach wzięłam szkicownik nagreźdałam com chciała i poszłam do znajomej krawcowej i miałam suknię OOAK... piorę ją sobie przed każdą rocznicą ślubu i wspominam jakem przyszywała do 10m gipiury perełeczki w ilości tysięcy sztuk... Powodzenia:)
ooo super, pamiętam, że szukanie i przymierzanie sukien ślubnych to był najfajniejszy moment przygotowań :)
OdpowiedzUsuńOj Ta czy Nie Ta będziesz piękną panną młodą !!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda ze mam tak daleko i nie zobaczę na żywo
Liczę na fotorelację :):)
Kiciula, ja tam wiem, czy najfajniejszy :) duuzo tego, ojj za duzo ..Gosiu kochana pewnie,że fotorelacja będzie :)
OdpowiedzUsuńRoszpunka ma rację ta czy inna z pewnością będzie najpiękniejsza.
OdpowiedzUsuńWspomniały mnie się własne sukni poszukiwania: po wizycie w 3 salonach wzięłam szkicownik nagreźdałam com chciała i poszłam do znajomej krawcowej i miałam suknię OOAK... piorę ją sobie przed każdą rocznicą ślubu i wspominam jakem przyszywała do 10m gipiury perełeczki w ilości tysięcy sztuk...
Powodzenia:)