....zliftowana :D hehe ,wypasione kwiatki na kartce, ale była robiona
na tzw.ostania minute - tez czasami macie takie zamówienia ???
... ja wtedy spanikowana , że już że teraz , że muszę ... no to w takich sytuacjach ,
sięgam do blogów innych i sobie podpatruję ;)
tym razem trafiło na Akę ;) ,a że 40 rocznica, że rubinowa i takie tam
...u mnie nie rubinowo, tylko kwiatkowo -ot co :D i te kochane Uhaki .. mrrrrrrrr :D
Czasem na ostatnią minutę jest dobrym rozwiązaniem :) Urocza kartka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :-)
OdpowiedzUsuńZdolniacha, tak na szybko! a co tak po przemyśleniu?
OdpowiedzUsuń