sobota, 10 lipca 2010
..upalny dzień i sałatka w stylu włoskim..
..ufff noo upał mamy niesamowity..nic sie nie cche..jesc też nie..ale.. noo cos trzeba zjesc.. choćby dla zasady ;) ..przejrzelismy ksiażkę z różnistymi przepisami, co ją na urodziny dostałam i wybralismy przepis naWŁOSKĄ SAŁATKĘ LETNIĄ.. MNIAAAMM
palaszowalismy na tarasie z kieliszeczkiem czerwonego winka ..
oto przepis:
zagotować 250 g makaraonu, np penne, aż bedzie al dente, odcedzić, nałożyć do dużej miski i wymieszać z sosem przyżądzonym z: 2 łyżek oliwy z oliwek, łyzki soku z cytryny, i małego pęczka wieżej bazylii swiezo posiekanej, doprawaic solą oraz pieprzem i odstawić. następnie przekroić na połówki 200g pomidorków koktajlowych cherry. pokroic 150g mozarelli w kostkę, a 200g pieczonej czerwonej papryki ze sloika w paseczki, dodać warzywa i ser do makaronu i wymieszać.
SMACZNEGO :d
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lekka sałatka dobra na te straszne upały...Pozdrawiam Młodą Parę..
OdpowiedzUsuńoj kochana własnie tak - lekka.. :) polecam :)
OdpowiedzUsuńŻe się Twój Małżonek najadł taką sałatką;) Bo choć wygląda bardzo apetycznie (uwielbiam makarony!) to u mojego mogłaby być jedynie jako dodatek do obiadu;)
OdpowiedzUsuńŚwietne te fartuszki - też muszę nam takie kupić;) może na rocznicę;) bo to już niedługo:)
Ania kochana, to taka lekka przekąska w formie kolacyjki ..a fartuszki kup, kup :)
OdpowiedzUsuń