..miało już nie być swiatecznych karteczek.. ale na nowo stwierdziłam, że mam fajny stempelek, który nabyłam rok temu, no i wyzwanie na SP było bombkowe i nowa zabawka - czyli nagrzewnica cieszy.. i nie odmówiłam sobie przyjemnosci stworzenia karteluszki :D
Śliczny ten stempel :) a kartka fajnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńI jaka ładna Ci wyszła :) :*
OdpowiedzUsuńprawda, że kartkom świątecznym oprzeć się trudno? :D
OdpowiedzUsuńJa też miałam przestać...jeszcze mam 17 zrobionych do pokazania, ale nie mam czasu bazy przykleić i obfocić :)
OdpowiedzUsuńPiękna Ci wyszła :)