..ufff..siadłam,, po męczących porządkach poremontowych, czas na relaks..hehe, jaki tu relaks, jak jutro goscie przyjda, wiec trzeba przyotować jedzonko..mam nadzieje, że mój M. mi pomoże..no ale nie o tym miało być,, miało byc o spotkanku scrapowych .. odwiedziłam Mary i jej córeczkę, którą dzis skończyła miesiąc - rosnij zdrowo Zosiu :D , podarowalam maly upominek dla Zoski , poplotkowałysmy, posscrapowałysmy i tak dzionek mi zleciał nie wiem kiedy, uwielbiam takie spotkanka, dzięki Mary ..ps. ukradłam Ci zdjątka ;D
to ja dziekuje i zacieram lapki na kolejne :))
OdpowiedzUsuń