środa, 15 grudnia 2010

.. z drzewa koń na biegunach..


..nie,nie wcale nie z drzewa, a z papieru :) ..pozazdrosciłam Maj jej cudnych wytworów i spapugowałam swego konika.. może jeszcze mu zawieszkę dorobię..to będzie mógł zwisać i kołysać ..hihi..już mi nieco odbija,choroba, pękajca głowa, jakby tonę ważyła i końcówka przeprowadzki ..kochane pozdrawiam Was cieplutko w ten bardzo mroźny dzień ..

3 komentarze:

  1. Jest cudny, o wiele ładniejszy od moich !!!
    Chciałabym mieć takiego!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny jest, w pięknych kolorach:) Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń